Do Łodzi po zieleń

To pewien paradoks, by w środku zimy po dawkę terapeutycznej zieleni jechać do miasta o silnych przemysłowych tradycjach, ale tak właśnie było! Odkrycie, że łódzka Palmiarnia jest dostępna dla zwiedzających zasługuje na miano odkrycia miesiąca. A do tego doświadczyć słońca w tym gąszczu zieleni to jak wygrać los na loterii!

Potem pyszna kawa w Przędzy, fantastyczne wystawy w Centralnym Muzeum Włókiennictwa i bardzo dobra zupa na rozgrzewkę we Włoszczyźnie – trudno będzie przebić tak świetną niedzielę… Niech obrazki mówią same za siebie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*
*
Strona