Miseczki z koła: kobaltowa (wypał w piecu elektrycznym, 1050ºC, właściwie to próba nowego szkliwa) i złoto-miedziana (wypał w piecu gazowym, 1050ºC, redukcja w trocinach).
raku
Naszyjnik Raku
Prawie o nim zapomniałam:) A to jeden z moich ulubionych…
Michy
Lepione ręcznie. Wypalane w piecu gazowym (1050°C), redukowane w trocinach.
Ptasie raku
Z ognistych kręgów pieca wyfrunęły ptasie stadka:) Tęczowe, mroczne i grubioszkowate… (takie na przyciski do papieru raczej) Palone w piecu gazowym (1050°C), redukowane w trocinach.
Pierwsze raku
I jedyne, jak na razie. Niestety, bo to żywy płomień tworzy prawdziwą ceramikę! Czekam z niecierpliwością na letnie plenery! Poniżej miseczka, jedna z wielu powstałych w ubiegłe wakacje.