Paczka zza oceanów

czyli kto by się spodziewał tylu małych/wielkich radości tak dzień po dniu?! Otrzymać dziś papierowy list to jak wygrać los na loterii! A do tego jeszcze prezenty! To dopiero wtorek, raptem 3 dzień marca… Trzymam kciuki za ten tydzień i miesiąc:) Czy ktoś jeszcze pisze odręcznie listy? Wysyła kartki z wakacji? (ja tak!)

Bobrze graffiti, wilanowski spacer i 123 plakaty

Na niedzielny spacer udało mi się wybrać akurat w czasie kolejnego zachmurzenia, a do domu wrócić tuż przed czasem gdy słońce ponownie zdecydowało się wyjrzeć zza chmur… Trudno, słońca nie było, ale ze to były: bobrze wyznania na dostępnych im „ścianach”, okazja by przekonać, się, że nawet Natura sięga po farby w spray’u, parkowe alejki, […]

Nigdy?

Nigdy bym nie pomyślała, że słowo, a zwłaszcza moje, ma taką moc sprawczą… Że powiem „Wiosno tęsknię!”, a parę dni później Wiosna na to odpowie: „Przybywam!” Nigdy bym nie pomyślała, że w połowie lutego wypiję kawę w lesie, bez rękawiczek i pociągania nosem z zimna, za to wystawiając twarz do ciepłego słońca… Nigdy bym nie […]

Trema i fanfary :)

A jednak! Ta strona to mój niespodziewany prezent gwiazdkowy. Niby tego chciałam, ale nie byłam pewna (i tak od trzech lat:), aż stało się faktem… Jeszcze tylko oficjalne PODZIĘKOWANIA – za pracę, estetyczne wyczucie i pomysł tak akuratny dla mnie! I cóż, każda podróż, nawet przez bezdroża internetu, zaczyna się od pierwszego kroku… Chociaż zapewne […]