Sobotnie popołudnie

Jak prawdziwie wakacyjny, letni dzień! Gdy rano jeszcze nie wiedziałam, że: po południu, w koszulce na cieniutkich ramiączkach, wypiję mrożoną kawę na gwarnym rynku w Kazimierzu nad Wisłą, sennych spacerowiczów zgubię w wąwozach, zachwycę się przylaszczkami (najpiękniejsze kwiaty wiosny!), zjem kulebiaka, ciesząc się słońcem posiedzę nad Wisłą, a wieczorem już na wyciszonym i opustoszałym rynku jeszcze wypiję przyjemną herbatę… I potem późną nocą wrócę do domu i zmordowana myśląc o dniu minionym powiem: ale było fajnie!

kazimierz11
IMG_9110

kazimierz111

IMG_9128

IMG_9149

IMG_9119

IMG_9152

IMG_9181

kazimierz112

kazimierz113

IMG_9241

kazimierz114

IMG_9296

IMG_9268

IMG_9293

Komentarze o wpisie “Sobotnie popołudnie
    • Zamówienie przyjęte! czekam na okazję:) A może wybierzemy się kiedyś razem? Nałęczowski bywalec mile widziany jako przewodnik:)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*
*
Strona