Spragnionym zieleni

W końcu, po półrocznej niedostępności, szklarnie ogrodu botanicznego w Powsinie znowu otwarte dla zwiedzających! Jedyne antidotum na ponurą aurę za oknem… Tyle trzeba było czekać, ale było warto… Tak się śpieszyłam by dojechać, że zapomniałam o zabraniu kawy i przekąski, co stało się główną przyczyną, która zmusiła mnie do wyjścia z tego azylu zieleni na długo przed zamknięciem…

Kocham kwiaty, ale z całej masy możliwości, niestety nie wybrałam też tej, by zostać ogrodnikiem. Jeden z wielu, wielu błędów, ale może da się to jeszcze naprawić?

IMG_0186

szklarnie powsin 19.03

IMG_0267

IMG_0274

IMG_0156

szklarnie powsin 19.032

IMG_0281

IMG_0143

IMG_0155

IMG_0167

IMG_0214

szklarnie powsin 19.031

IMG_0163

IMG_0158

IMG_0197

IMG_0169

IMG_0257

IMG_0255

IMG_0244

IMG_0260

IMG_0237

IMG_0223

IMG_0272

IMG_0206

szklarnie powsin 19.033

IMG_0203

IMG_0161

Komentarze o wpisie “Spragnionym zieleni
    • O, rude futerko ma do towarzystwa czarne, a obok jest woliera z pięknymi ptakami:) A przede wszystkim zieleń i powietrze, którym inaczej się oddycha!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*
*
Strona